Iwanowice
Czy wiesz, że...

Z budową kościoła w Iwanowicach w XVIII w. wiąże się legendarny zakład. Otóż ówczesny dziedzic Niedźwiedzia zobowiązał się podarować drzewo modrzewiowe na jego budowę, pod warunkiem jednak, że wierni przetransportują je w ciągu jednej nocy. Ksiądz Kazimierz Bodurkiewicz, który podjął zakład, tak zmobilizował parafian, że drzewa starczyło nie tylko na kościół ale i na przytułek dla bezdomnych.

Pod kościołem w Iwanowicach znajdują się dwie krypty. Wejście do nich zostało zlikwidowane kilkanaście lat temu. W podziemiach stoi kryształowa trumna. Ni udało się ustalić czyje kryje prochy. Zgodnie z legendą pochowano w niej ukochaną Napoleona Bonaparte, Marię Walewską.

17 listopada 1914 r. doszło w okolicach Iwanowic (w lesie maszkowskim) do krwawej bitwy pomiędzy wojskami austriackimi i rosyjskimi. Walki trwały 12 dni, poległych po bitwie pochowano na wzgórzu w lesie maszkowskim. Obecnie miejsce to upamiętnia cokół i krzyż postawiony staraniem mieszkańców Widomej.

Na cmentarzu parafialnym w Iwanowicach, znajdują się mogiły poległych w I i II wojnie światowej, miedzy innymi legionisty, porucznika Mieczysława Kwiecińskiego, syna właściciela majątku w Maszkowie, który poległ w pierwszych dniach I wojny światowej.

(Ziemia Podkrakowska, pod red. R. Lisowskiego, Kraków 2006 s. 31)

 
Zabity przemytnik - Iwanowice 1876 r.

W Gazecie Kieleckiej, która ukazała się 25 kwietnia 1876 r. odnotowano, że przed kilkoma tygodniami na granicy austriackiej zabito włościanina z Iwanowic, który przemycał okowitę. Zabity pozostawił żonę i pięcioro dzieci. Prawdopodobnie został zastrzelony przez strażnika granicznego. (Gazeta Kielecka 1876, R. 7, nr 36).

 


Ciekawostki z przeszłości

Dawne wierzenia i zwyczaje

Statystyka strony

Użytkowników : 2
Artykułów : 281
Odsłon : 274152

Gościmy

Naszą witrynę przegląda teraz 5 gości